środa, 7 maja 2014

wszystko zamienione w Taniec.!


Zabawne co 3 tygodnie mogą znaczyć.
21 dni to trzy tygodnie.
504 godziny... to też trzy tygodnie.

3 tygodnie to może niewiele czasu.
a jednak, przez wszystkie te ostatnie dni doświadczałem tyle,
naprawdę pięknych rzeczy, iż obawiam się,
że nie przeżyłem tego jeszcze nigdy w swoim krótkim życiu.

I tak naprawdę są one piękne i ważne tylko dla mnie.
No może znajdą się 2/3 osoby, które podzielają moje wrażenia.

Jednak wszystko co piękne musi mieć swój koniec.

chyba jestem zbyt dużym indywidualistą, żeby takie przysłowie mną zawładnęło.
hyhyhy

nic się nie musi kończyć.

wszystko zależy od nas.

Jednak są pewne rzeczy, które strasznie utrudniają.
Ja np.czuję teraz strach, choćby przed głupia uczelnią
 i próbuję to sobie tłumaczyć nawet tym, 
że to nie mój kierunek, nie chcę tego robić w życiu itd.
O mamo, jak ja się muszę zmuszać do przyznania przed samym sobą,
że po prostu mi się nie chce.

wszystko zależy ode mnie.
czy pozwolę, żeby strach wygrał z ludźmi, z którymi spędzam każdą wolną chwilę?

Jak bardzo zależy mi na tym co miało miejsce przez te ostatnie dni?

Ile jestem w stanie dać od siebie?

jeśli uważasz, że nie może Ci się przydarzyć nic lepszego,
proponuję poczekać na jutro.
Jutro zawsze sprawia, że dzisiaj nie ma znaczenia.
A Jutro będzie fajne dopiero wtedy jak dasz coś z siebie.

Każdy z nas ma swoje własne 3 tygodnie i swój własny strach.
Pytanie to, jak sobie z tym radzimy.

noteckie ciemne i chipsy?
-------------------------------------------------------

radość jest w nas i wokół nas.
-------------------------------------------------------

do u feel love?

możesz mi pomóc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz